:))) wiesz fajnie mieć osobistą modelkę pod ręką ;) bo gdy jest odpowiednia pogoda mogę iść i zrobić jej zdjęcia z jakąs tam moją wizją :D miło mi że się podobają, choć przedostatniemu zdjęciu blogger zmienił kolory :( liście powinny mieć bardziej żółty kolor i jeszcze coś mi się z blogiem dzieje bo reklamy mi się otwierają na stronie - grrrrrr! (???)
oj tam,liście,ja nie mogę oczu od Anieli oderwać,jest taka piękna! i nie,żebym się podlizywała,po prostu jest prześliczna i jeszcze do tego świetnie Ją ubierasz :) ale ten Twój perfekcjonizm też lubię,zawsze gwarantuję genialne zdjęcia;)
Piękna panienka z Anielki... Jestem (nie po raz pierwszy) zauroczona ubiorem Twojej Córci... Gdzie Ci się udaje znaleźć takie piękne warkoczowe rajstopki, sweterki, czapeczki? Podpytuję, bo mam Córunię w tym samym wieku, a wszechobecny róż w oczy mnie kłuje (choć darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda, a 95% ubranek to właśnie spadek po starszych koleżankach). Pozdrawiam ze słonecznej dziś Polski i pięknych lasów Puszczy Noteckiej:)
Dziekuję :) Anielkę głównie ubieram w H&M - tam takie rajtuzki mają :) sweterek też, a reszta z tego postu to ubranka z ZARA, tylko ubrania to różnie kupuję czasem wyprzedaże (sweter, beret) sukienkę można teraz dostać - a ja mam fazę na stary styl, groszki a kolor miodowy / musztardowy - zwłaszcza na jesień ;)
Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź:) Z mojej Puszczy do wskazanych przez Ciebie sklepów jest troszkę daleko, ale Internet tu mamy, więc porozglądam się trochę na aukcjach:) Pozdrawiam!! PS. Dziś już nie tak słonecznie u nas...
Ale czad,Daga!!!zdecydowanie uwielbiam zdjęcia z Anielką w roli głównej!i że się nie udało,bo uciekała ;) buziaki Kokietko:)
SvarSlett:))) wiesz fajnie mieć osobistą modelkę pod ręką ;) bo gdy jest odpowiednia pogoda mogę iść i zrobić jej zdjęcia z jakąs tam moją wizją :D miło mi że się podobają, choć przedostatniemu zdjęciu blogger zmienił kolory :( liście powinny mieć bardziej żółty kolor i jeszcze coś mi się z blogiem dzieje bo reklamy mi się otwierają na stronie - grrrrrr! (???)
Slettoj tam,liście,ja nie mogę oczu od Anieli oderwać,jest taka piękna! i nie,żebym się podlizywała,po prostu jest prześliczna i jeszcze do tego świetnie Ją ubierasz :) ale ten Twój perfekcjonizm też lubię,zawsze gwarantuję genialne zdjęcia;)
SvarSlettDzięki ;)
SlettPiękna panienka z Anielki... Jestem (nie po raz pierwszy) zauroczona ubiorem Twojej Córci... Gdzie Ci się udaje znaleźć takie piękne warkoczowe rajstopki, sweterki, czapeczki? Podpytuję, bo mam Córunię w tym samym wieku, a wszechobecny róż w oczy mnie kłuje (choć darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda, a 95% ubranek to właśnie spadek po starszych koleżankach). Pozdrawiam ze słonecznej dziś Polski i pięknych lasów Puszczy Noteckiej:)
SvarSlettDziekuję :) Anielkę głównie ubieram w H&M - tam takie rajtuzki mają :) sweterek też, a reszta z tego postu to ubranka z ZARA, tylko ubrania to różnie kupuję czasem wyprzedaże (sweter, beret) sukienkę można teraz dostać - a ja mam fazę na stary styl, groszki a kolor miodowy / musztardowy - zwłaszcza na jesień ;)
SlettPozdrawiam ze słonecznej Norwegii :)
Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź:) Z mojej Puszczy do wskazanych przez Ciebie sklepów jest troszkę daleko, ale Internet tu mamy, więc porozglądam się trochę na aukcjach:) Pozdrawiam!! PS. Dziś już nie tak słonecznie u nas...
SlettA ja to sama bym chętnie w taką sukieneczkę wskoczyła :))) Piękne zdjęcia, jak zawsze! :) Ucałuj Anielkę!
SvarSlett